Pomieszanie smaków

Wzięliśmy udział w bardzo niezwykłej imprezie jesiennej. Zagraliśmy na jednej scenie z Noviką i kapelami weselno-eventowymi (np. Czaban Band).
Posłuchać perkusisty grającego z Noviką, bezcenne. Wytrzymać covery grane przez chałturników……… sam nie wiem, może nauczyłem się cierpliwości.
Refleksja jest taka, że nie wystarczy umieć grać na instrumentach, bo nawet Pinnawela czy Sofa w gruncie rzeczy gra muzykę już wymyśloną przez innych, w dodatku na innym kontynencie. Trzeba natomiast wiedzieć, jak znaleźć się na bilbordzie, na Placu Bychawskim 😉