Na próbie u Na Taków

Można powiedzieć, że jesteśmy prawie gotowi (to „prawie” to albo kokieteria, albo trema) do zaprezentowania naszego nowego materiału na koncertach. Pół roku intensywnej pracy owocuje czternastoma, może piętnastoma utworami. Inna energia i nowiutki błysk. Myślę, że warto było zniknąć z życia towarzyskiego i zaniedbać kilka ważnych spraw, by teraz móc się cieszyć nowym repertuarem.

Wypatrujcie naszych plakatów i zapowiedzi koncertów, bo warto nas posłuchać na żywo.